W sobotę 23 listopada obydwa zespoły Effectora Kielce solidarnie uległy na własnym terenie drużynom przyjezdnym. Mimo, że siatkarze Asseco Resovi Rzeszów byli stawiani w roli faworyta to zawodnicy z Kielc w dwóch pierwszych setach pokazali, że łatwo skóry nie sprzedadzą i będą walczyć o zwycięstwo.

Niestety  w hali Legionów niespodzianki nie było i Kielczanie przegrali bardzo wyrównaną batalię z obecnym Mistrzem Polski. Cały mecz stał na wysokim poziomie, a obydwie drużyny pokazały się z bardzo dobrej strony.  Wojny nerwów nie wytrzymali zawodnicy Effectora, którzy w dwóch pierwszych setach mając przewagę punktową nie wykorzystali swoich szans na wygranie tych partii i ostatecznie przegrali całe spotkanie.

Effector Kielce – Resovia Rzeszów 0:3 (23:25, 25:27, 17:25)

MVP: Peter Veres

Składy zespołów:
Effector: Lipiński (2), Staszewski (9), Poglajen (5), Polański (4), Romanutti (16), Dryja (9), Sufa (libero) oraz Kaczmarek (libero), Jungiewicz (1), Bieniek i Wolański
Resovia: Konarski (2), Nowakowski (10), Tichacek, Achrem (8), Perłowski (8), Veres (15), Ignaczak (libero) oraz Kosok, Schoeps (12) i Drzyzga

Fot. Michał Jamorski