W sobotę o godzinie 17.00 w hali Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji w Skarżysku II-ligowi siatkarze skarżyskiego STS-u rozgrywali swoje ostatnie spotkanie przed własną publicznością w rundzie zasadniczej VI grupy II ligi mężczyzn. Przeciwnikiem był podkarpacki zespół Błękitnych Ropczyce dowodzony przez trenera Michała Betleje. Po bardzo zaciętym, pięciosetowym pojedynku lepsi okazali się zawodnicy z Podkarpacia wygrywając 3-2 (30-32, 25-21, 25-22, 22-25, 6-15). Siatkarze STS-u Skarżysko jeszcze przed świetami nie wiedzieli czy dograją sezon do końca, zarząd STS-u początkowo podjął dezycję o rozwiązaniu drużyn, później odbyły się rozmowy z zawodnikami, które zakończyły się sukcesem, klub i zawodnicy doszli do porozumienia, siatkarze grają dalej i będą walczyć utrzymanie w lidze. Pierwszy set spotkania to zdecydowana przewaga naszych siatkarzy którzy szybko wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. Końcówka seta należała jednak do gości którzy przy stanie 24-22 doprowadzili do remisu po 24 i po zaciętej walce punkt za punkt zwyciężyli 32-30. Drugi i trzeci set to ponownie dobra gra STS-u. Przewagi które uzyskali podopieczni Łukasza Kruka na początku obu odsłon bez większych problemów zostały utrzymane do końca. Drugi i trzeci set STS zapisał na swoją korzyść, wygrywając odpowiednio do 21 i do 22.

Do połowy czwartej partii trwała wyrównana walka punkt za punkt. W drugiej części seta zawodnicy z Ropczyc przy niewielkiej pomocy sędziego z Wołomina uzyskali 3-punktową przewagę której nie oddali do końca tej odsłony. O losach spotkaniach decydował tie-break w którym to coś się „zacięło” w naszej ekipie i przy zmianie stron goście prowadzili już 8-3. Połomio walki do samego końca nie udało się wygrać tego spotkania. STS uległ do 6 i w całym spotkaniu 3-2.

Było to przedostatnie spotkanie STS-u w rundzie zasadniczej. W przyszłą sobotę naszych zawodników czeka wyjazd do Bochni na mecz z tamtejszym Contimaxem a tydzień później rozpoczną się baraże o utrzymanie w lidze.

STS Skarżysko – Błękitni Ropczyce 2:3 (30:32, 25:21, 25:22, 22:25, 6:15)

Źródło: Michał Fiutowski, 12.01.14, www.skarzysko24.pl