Jarosław Kuba (prezes KSZO): Pozwolę sobie na odrobinę prywaty… Znam przyczyny tego sukcesu. Przed meczem poprosiłem naszą kapitan o prezent urodzinowy. Wręczając Iwonie nagrodę dla MVP spotkania, podziękowałem jej za ten prezent, bo lepszy trudno było sobie wymarzyć. Dziewczyny zagrały fenomenalnie, zwłaszcza w drugim secie. Blok zagrał na tak wysokim poziomie, że aż serce się radowało. Trudno wyróżnić po takim meczu kogokolwiek, bo wszystkie dziewczyny zagrały mecz sezonu. Mimo, że Developres jest beniaminkiem, to pokazuje cały czas wysoki poziom, dlatego przystąpiliśmy do tego meczu bardzo zmobilizowani. Cieszy, że padł kolejny rekord frekwencji.

Marcin Wojtowicz (trener Developresu): Gratuluje gospodyniom, bo zagrały naprawdę dobry mecz. My nie przeciwstawiliśmy się w tym spotkaniu w zasadzie w żadnym elemencie. O przyczynach tej porażki na razie wolałbym nie rozmawiać. Chciałbym najpierw przedyskutować to z dziewczynami. Rozpamiętywać tej porażki nie będzie czasu, bo za tydzień kolejny rywal i musimy się sprężyć na ten mecz. Na ligę składa się 18 meczy i dopiero wtedy można kogokolwiek oceniać.

Karolina Filipowicz (Developres): Dziewczyny z Ostrowca Św. zagrały bardzo dobry mecz, w każdym elemencie. My natomiast zagrałyśmy bardzo słabo. Od poniedziałku na pewno będziemy wszystko na spokojnie analizować.

Dariusz Parkitny (trener KSZO): Mecz zwycięski, bardzo dobry, pełen wrażeń z naszej strony. Wszystkie dziewczyny spełniły swoje zadania i to jest najważniejsze. Sezon jest długi, ten mecz oczywiście daje nam fotel lidera, ale cały czas rywale będą na nas naciskać. Jesteśmy oczywiście zadowoleni, ale ten mecz przechodzi już do historii i od poniedziałku skupiamy się na meczu w Warszawie.

Iwona Kosiorowska (KSZO, MVP meczu): Zagrałyśmy dobry mecz. Myślę, że do zwycięstwa przyczyniły się bardzo dobra gra zagrywką i blokiem. Cały zespół zagrał bardzo dobrze. Założenia przedmeczowe zrealizowałyśmy niemal w stu procentach. Wynik mówi sam za siebie.