W dniach 2-5 lipca w Krakowie odbył się finał mistrzostw Polski w minisiatkówce dziewcząt i chłopców – Kinder+Sport 2015, największy turniej minisiatkówki na świecie. Był to już XXI finał, który zgromadził na starcie blisko 1500 zawodniczek i zawodników. Jednak żeby zagrać w Krakowie trzeba było przebrnąć przez eliminacje miejskie i wojewódzkie, w których w całej Polsce wystartowało ponad 40 tyś. dzieci. Z Każdego województwa do finału awansowały 3 najlepsze zespoły dziewcząt i chłopców, rywalizujące w grze „dwójkami”, „trójkami” i „czwórkami”. Rewelacyjnie spisali się w tych zawodach młodzi siatkarze DMKS „Plas” Kielce, którzy do Krakowa przyjechali w dużej obsadzie: dwie „dwójki”,  dwie „trójki” i jedna „czwórka” chłopców, oraz „trójka” dziewcząt.

Srebro „dwójek”

Pierwsi swoją rywalizację zakończyli chłopcy w „dwójkach,” zdobywając srebrny medal i wice mistrzostwo Polski po bardzo zaciętej  grze z Lechią Tomaszów Mazowiecki .Zespół wystąpił w składzie: Maciej Kosno, Wojciech Nowak i Adam Rafalik,  pod wodzą trenera Przemysława Strabanika. W drodze do finału chłopcy pokonali między innymi drużyny z Rzeszowa, Starogardu Gdańskiego, Kędzierzyna Koźla, Gdańska, Jastrzębia, Częstochowy, Gubina, Brzeska i Warszawy.

Drugi zespół Plasa w składzie Gabriel Lewandowski, Igor Serafin, Maksymilian Wiśnios zajął 28 miejsce.

Złoto „trójek”

Pierwszy zespół „trójek” chłopców przystąpił do turnieju zmotywowany bardzo dobrymi wynikami, które uzyskał podczas turniejów towarzyskich, rozegranych w  sezonie 2014/2015. Począwszy od pierwszych meczy grupowych, z drużynami z Sokółki i Nakła, a skończywszy na meczach decydujących o wejściu do gier o miejsca 1-4, pokonali wszystkich bez najmniejszych kłopotów po 2:0. Były to kolejno zespoły z Kamiennej Góry, Grudziądza, Elbląga, Kędzierzyna Koźla, Oławy, Milicza, Sulechowa, Turku i Koczały. Możliwość gry o złoto, Kajetanowi Kubickiemu, Bartłomiejowi Roguzowi i Kubie Hawrylukowi dało  zwycięstwo 2:1 w  meczu z  drużyną UKS Jasieniak Gdańsk. Motywacja ze strony trenera Jarosława Plecha i pełna koncentracja chłopców, to były główne założenia przed meczem o złoto, z Wifamą Łódź. Pierwszy set był bardzo wyrównany, grano punkt za punkt aż do stanu 9:9. Od tego momentu inicjatywę przejęli zawodnicy z Łodzi i wygrali seta 15:11. Przegranie seta nie załamało młodych zawodników Plasa, zaprocentowało tu ich bardzo duże doświadczenie i ogranie. Rozpoczęli drugiego seta bardzo pewnie i szybko uzyskali przewagę 2-3 pkt. ostatecznie wygrywając set 15:9. Trzeci decydujący set /grany do 11 pkt. / to popis Kajetana, Bartka i Kuby, wygrana 11:5 dała im upragniony złoty medal i wspaniałą nagrodę w postaci wycieczki do Mediolanu gdzie w trakcie EXPO 2015 wraz z drużyną narodową Polskich siatkarzy będą promować Polska siatkówkę. Nagrodę indywidualną dla najlepszego zawodnika w kategorii „trójek” otrzymał Kajetan Kubicki.

Druga drużyna trójek w składzie Maciej Staniec, Miłosz Senator, Piotr Podgórski i Igor Rządowski zajęła  36 miejsce.

 Piąte miejsce „czwórek”

Najstarsza grupa adeptów siatkówki tego turnieju, to zespoły grające w tzw. „czwórkach”. Nasz klub  reprezentowali: Filip Jarosiński, Konrad Kundera, Piotr Gliździński, Michał Pawełczyk, Mikołaj Wojnowski i Piotr Garnuszewski. Chłopcy rozpoczęli turniej bardzo dobrze, pokonali w grupie po 2:0 Wifamę Łódź i Suchanika Gdańsk i awansowali do grupy zespołów grających o miejsca 1-32. W rywalizacji o „16” pokonali 2:0 zespoły Starogardu Gdańskiego i „Siódemkę” Rzeszów, a przegrali 1:2 z Nysą i z drugiego miejsca awansowali do grupy walczącej o awans do najlepszej ósemki turnieju. Tu trafili do grupy z Resovią Rzeszów, MDK Warszawa i Norwidem Częstochowa. Porażka w meczu z Resovią /z którą nigdy nie przegraliśmy podczas turniejów towarzyskich/, zadecydowała o tym że mimo zwycięstw nad pozostałymi drużynami zajęliśmy II miejsce w grupie i w konsekwencji tego, w grze o miejsca 1-8 trafiliśmy grupę z późniejszym mistrzem /UKS 22 Kraków/ i wicemistrzem /Bzura Ozorków/ Polski i Jastrzębskim Węglem. Zespół walczył bardzo ambitnie, brakło im jednak tak potrzebnego w sporcie szczęścia. Najpierw z Jastrzębskim nie wykorzystał piłki meczowej, a w meczu z Bzurą prowadząc w I secie 12:8 kontuzji doznał Michał Pawełczyk, co wpłynęło na zespół demobilizująco i w konsekwencji przegrana 0:2 z Bzurą i 0:2 z Krakowem. Nie załamało ich to jednak i dalej grali bardzo ambitnie. W grupie w której grano o miejsca 5-8, najpierw pokonali swoich rówieśników z MOS Wola Warszawa /rewanż za przegraną w Ogólnopolskim Finale Orlik Volleymani rozgrywanym 2 tyg. wcześniej/, a w meczu o piąte miejsce zrewanżowali się Jastrzębskiemu za wcześniejszą porażkę, pokonując ten zespół 2:1. Trenerem zespołu „czwórek” jest Dariusz Szczubiał.

„Trojki” dziewczyn

W kategorii dziewcząt DMKS Plas Kielce reprezentował zespół „trójek” w składzie Aleksandra Kaleta, Natalia Kaleta, Maja Kędzior i Maja Sarek, trener pani Inga Motyl. Dziewczyny walczyły bardzo ambitnie, ale nie przełożyło się to na końcowy wynik. Zajęły XXVI miejsce, co niewątpliwie budzi zdziwienie, biorąc pod uwagę fakt  że rok wcześniej w kat. „dwójek” te same zawodniczki zajęły V miejsce w Polsce.

Wszystkim zawodnikom gratulujemy wspaniałego sukcesu.