Cztery sety wystarczyły siatkarkom z Ostrowca Świętokrzyskiego do pokonania bydgoszczanek na początku rywalizacji o miejsca 9-12. Mimo falstartu w pierwszej partii siatkarki KSZO szybko odnalazły swój rytm gry, nie zostawiając rywalkom złudzeń.

Podopieczne Dariusza Parkitnego bardzo dobrze weszły w mecz z Pałacem Bydgoszcz. Ostrowczanki po asach serwisowych Joanny Kuligowskiej prowadziły 3:1, jednak po chwili role się odwróciły, bowiem po bloku na Barbarze Bawoł było 3:3, a na pierwszej przerwie technicznej siatkarki znad Brdy miały cztery punkty przewagi. Po wznowieniu obraz gry nie uległ zmianie. Ekipa Adama Grabowskiego, wykorzystując słabość miejscowych, powiększała prowadzenie, odskakując na 13:4. Dopiero po przerwie na żądanie trenera Parkitnego beniaminek Orlen Ligi zdołał się przełamać, ale na drugiej przerwie technicznej było 16:7. Spora zaliczka rozluźniła pałacanki i gdy przy Świętokrzyskiej zrobiło się 16:10, tym razem o przerwę poprosił Adam Grabowski. Na niewiele się to zdało, gdyż dzięki blokom Kamili Ganszczyk KSZO błyskawicznie zmniejszało dystans. Po zepsutej zagrywce Pauliny Bałdygi zrobiło się 18:14. Co prawda bydgoszczanki odskoczyły jeszcze na 21:15, jednak po chwili było 22:19 i kolejną przysługującą przerwę wykorzystał trener Grabowski. Przy stanie 24:20 Pałac miał pierwszą piłkę setową, a wynik partii ustaliła Zuzanna Pieczka (25:21).

Drugą partię meczu otworzyła Ganszczyk, blokując Polak, i choć przyjmująca Pałacu wyprowadziła gości na 2:1, to po akcji Klaudii Grzelak zrobiło się 5:3 dla KSZO. Podopieczne Adama Grabowskiego nie dawały za wygraną i rzutem na taśmę zwycięskie schodziły na pierwszą przerwę techniczną (8:6). Po wznowieniu ostrowczanki błyskawicznie odrobiły straty. Od tego momentu gra się wyrównała. Na prowadzenie wychodził raz jeden, raz drugi zespół. Kiedy walka wkraczała w decydująca fazę, KSZO odskoczyło na 17:14, jednak ekipa z Bydgoszczy po kontrze Weroniki Fojucik zbliżyła się na 17:18. Ostatnie akcje zdecydowanie należały do miejscowych, które wyraźnie podkręciły tempo i po asie serwisowym Ganszczyk wygrały drugiego seta 25:19.

Pałacanki, wykorzystując błędy przeciwnika, odskoczyły na 4:1. Siatkarki z Ostrowca Św. jeszcze przed przerwą techniczną zbliżyły się na 4:5, ale inicjatywę zaczęły przejmować przy stanie 5:8. Bardzo dobrze zagrywała Australijka, Sophie Godfrey, która z trzypunktowej straty wyprowadziła beniaminka na 9:8. Pałac po ataku Patrycji Polak wyszedł jeszcze na 10:9, ale na drugiej przerwie technicznej, po kontrach Bawoł i Kuligowskiej było 16:14 dla ostrowczanek, które po chwili prowadziły 18:14. Niemoc gości przełamała Natalia Misiuna, jednak nie zatrzymało to rozpędzonych ostrowczanek, które przy stanie 24:19 miały piłkę setową. Pałacanki nie dawały za wygraną i dzięki Misiunie zbliżyły się 23:24. Chwilę później był już remis, ale decydujące akcje należały do miejscowych, które po zbiciu Kuligowskiej wygrały 26:24.

Dzięki akcjom Patrycji Polak i Marty Biedziak Pałac prowadził 2:0, a gdy goście po błędzie Bawoł wyszli na 4:1, o przerwę dla zespołu poprosił Dariusz Parkitny. Pałacanki nadal utrzymywały prowadzenie, schodząc na pierwszą przerwę techniczną przy stanie 8:6. KSZO powoli zaczęło się przebudzać po wznowieniu gry. Szybko zrobiło się 8:8, a po błędach bydgoszczanek miejscowe wyszły na 11:9. Zespół Adama Grabowskiego próbował jeszcze zniwelować straty, jednak ostrowczanki nabierały wiatru w żagle. Przy zagrywce Ganszczyk KSZO odskoczyło na 17:12 i do końca kontrolowało wydarzenia na boisku. Co prawda przewaga beniaminka stopniała do zera przy stanie 21:21, ale decydujące piłki należały do Ganszczyk, która ustaliła wynik spotkania.

KSZO Ostrowiec Św. – Pałac Bydgoszcz 3:1 (21:25, 25:19, 26:24, 25:22)

MVP meczu – Marta Wójcik

Stan rywalizacji 1:0 dla KSZO Ostrowiec Św.

Składy zespołów:
KSZO: Ganszczyk (20), Grzelak (16), Bawoł (6), Kuligowska (15), Tobiasz, Godfrey, Nowakowska (libero) oraz Stefańska (1) i Wójcik (11)
Pałac Bydgoszcz: Polak (14), Pieczka (12), Biedziak (3), Misiuna (18), Dybek (11), Skorupa (3), Korabiec (libero) oraz Nowakowska (libero), Śmieszek, Bałdyga i Fojucik (3)

Źródło: Tomasz Tadrała, 26.04.15, www.siatka.org